W ZWIĄZKU Z OGŁOSZENIEM STANU ZAGROŻENIA EPIDEMICZNEGO…
Uwaga. Dziękuję za dzisiejszą próbę starszego składu. Bylo dobrze, choć jasne, ile jeszcze pracy przed nami.
Niestety, po powrocie do domu okazało się, że ogłoszono stan zagrożenia epidemicznego. Tego już nie przeskoczymy. Ech ..
Zawieszam próby aż do odwołania. Niestety, nutki w takim układzie również przekładamy na pierwszy możliwy termin.
Smutno. I, przepraszam za wyrażenie, cholera mnie bierze, za przeproszeniem, bo tyle pracy przed nami. A tu… Ech…
Ale trudno. Musimy, to już zaszło za daleko.
Jutro wiec już scholi nie ma.
W niedzielę zrobimy tak, że kto przyjdzie na Mszę Św. (nie ma obowiązku, jest dyspensa, a nawet zachętą, by nie iść, szczerze mówiąc).
Ale jeśli jednak będziecie na Mszy Św, bo tak zdecydujecie w domach z rodzicami, to umówmy sie, że przyjdziecie za 10 minut 11-sta bezpośrednio do kościoła. Jesli będzie nas parę osób, zaśpiewamy (bez już przygotowania). Jeśli nie, trudno.
Do starszego składu -postaram się na naszą grupę z Damianem wrzucić w tygodniu poszczególne głosy części pieśni do Triduum do samodzielnego ćwiczenia. Będą także teksty. To nie to, co proba, ale…
jakoś musimy dać radę!…
Modlę się za nas, i za waszych bliskich, pamiętajcie w modlitwie też o scholi, bardzo was o to proszę.
Ech… Do zobaczenia Kochani, strasznie mi smutno, ale muszę podjąć taką decyzję. Do dziś uważałem, że przy zachowaniu dodatkowych zasad bezpieczeństwa, damy radę. Decyzja rządu o stanie zagrożenia epidemicznego, niestety postawiła kropkę nad “i”…
Mam nadzieję, że to nie potrwa długo. Oby.
Dobrze, że jesteście!
